Świat Shinobi

Graj i zostań Kage!!


#1 2008-04-09 23:15:33

Sabaku no Gaara

Kazekage

Skąd: Łódź-Gakure.
Zarejestrowany: 2008-03-21
Posty: 259

Moja biografia

Urodziłem się jako syn Czwartego Kazekage i równocześnie przyszłe narzędzie bojowe do wykorzystania w walkach prowadzonych przez Suna-Gakukre. Kazekage, bowiem, wespół z członkinią najwyższej rady Wioski Piasku, Chiyo, zapieczętowała w mnie piaskowego demona, Ichibi Shukaku, za co życiem zapłacić musiała przy narodzinach moja matka, jedyna osoba, która wierzyła w istnienie dobra we mnie. Tym samym, ja stałem się Jinchuuriki, "ludzkim poświęceniem" obdarzonym wielką mocą wynikającą z posiadanego demona, ale również skazanym na przekleństwo samotności i odrzucenia, jakie spotyka wszystkich noszących w sobie ogoniastego potwora. Jako dziecko, czułem się wyalienowany, bowiem jego rówieśnicy go unikali, bali się go i traktowali jego obecność jako zło konieczne, które z trudem trzeba znosić. Nie mogący z nikim nawiązać kontaktu  reagowałem na otoczenie agresją, co tylko pogłębiało moje odrzucenie. Znalazłem jednak kogoś, kto okazał mi trochę uczuć. Był nim Yashamaru, brat mojej matki. Pokazał on mi także jasne strony świata, ale kiedy chłopak był gotowy, by się przed nim otworzyć i zacząć cieszyć życiem, zawierając przyjaźnie z innymi, Yoshimaru podjął próbę zabicia mnie, którego w sercu skrycie nienawidził, winiąc go za śmierć siostry.  Odparłem atak i pozbawiłem przeciwnika życia, ale tym samym zabiłem również w sobie budzące się człowieczeństwo, tracąc wszelkie zaufanie do ludzi i przyjmując najbardziej według siebie adekwatną postawę wobec wrogiego świata - nienawiść. Zacząłem żyć tylko po to, by nienawidzić i zabijać, ludzie stali się dla mnie jedynie przedmiotami, a jedynym celem mojego życia stała się egzystencja we wrogości wobec wszystkiego, co go otaczało.

Ja,Dzięki mocy Shukaku, stałem się potężnym shinobi, doskonałym, bezwzględnym i okrutnym narzędziem w ręku Kazekage, tak jak to było od początku zaplanowane. Jednak moja siła powodowała, iż kierownictwo Wioski Piasku coraz bardziej obawiało się, iż wymknie się im on spod kontroli. Jako towarzysze, zostało mu wyznaczone jego rodzeństwo - siostra Temari i brat Kankuro, jednak chłopak traktował ich wyłącznie z pogardą, oni sami zaś czuli przejmujący strach przed jego siłą i nieprzewidywalnością. Kiedy Suna-Gakure dała się wmanewrować w intrygi Orochimaru i napaść na Konohę, ja wraz z rodzeństwem zostałem tam wysłany z misją specjalną . Miałem dzięki temu okazję zaobserwować zupełnie inne relacje międzyludzkie, niż te, z którymi stykał się w rodzimej wiosce. Napotkał też przeciwników, którzy podważyli jego przekonanie o własnej supremacji. Jednak punktem zwrotnym w moim życiu stał się pojedynek z Naruto Uzumakim, będącym podobnie jak ja Jinchuuriki z zaklętym w sobie demonem Kyuubi. Z racji tegoż faktu, podobieństwo między oboma chłopakami było olbrzymie. Obaj borykali się przecież w dzieciństwie z przejmującą samotnością i alienacją, jednak, o ile w końcu sam odrzucił niechętny mu świat, Naruto nie ustawał w próbach nawiązania z innymi więzi bliskości, próbach, które, jak wiemy, w końcu zakończyły się sukcesem. I w miarę jak Naruto rozwijałem się jako jednostka żyjąca w społeczeństwie, która zyskała akceptacje i uznanie, a także sympatię, przyjaźń i troskę innych, o tyle ja tkwiłem cały czas w odrzuceniu, które własną wrogą wobec wszystkich postawą pogłębiałem. Starcie miedzy dwoma potężnymi Jinchuuriki zakończyło się ostatecznie zwycięstwem Naruto, bowiem w przeciwieństwie do mnie walczył on nie dla siebie, ale dla innych, i to właśnie dawało mu siłę. Dzięki pokrewieństwu duchowemu, jakie zaistniało między tymi dwoma chłopcami, Uzumakiemu udało się przekazać mi przesłanie dotyczące kształtowania własnego życia. Wówczas ja zrozumiałem, że samotność to nie zawsze jest konieczność, czasem to też wybór, który się podejmuje samemu, odsuwając się od otoczenia. Ja, który całe życie skrycie pragnął uczucia, wcale takiego wyboru nie chciał podjąć, ale nie potrafił istnieć inaczej. Teraz jednak zauważyłem, że jego towarzysze i rodzeństwo nie koniecznie muszą być dla niego wrogami, zwłaszcza, iż wbrew temu, co sam myślał, nie są zamknięci na niego.

Lekcja, jaką udzielił,mi Naruto odmieniła moje życie. Chociaż dalej pozostałem zamkniętym w sobie introwertykiem, to odeszła moja nienawiść do całego otaczającego mnie świata i agresja skierowana przeciwko wszystkim. Uzumaki zaś zyskał wdzięcznego mu przyjaciela, a dzięki temu Konoha silnego sprzymierzeńca, którego pomoc nie raz okazała się dla młodych shinobi z Wioski Liścia zbawienna.

Pomimo jednak wewnętrznej przemiany moje życie nie stało się łatwiejsze. Otoczenie rodzinnej wioski podchodziło do mnie z nieufnością. Jedynie jego rodzeństwo dostrzegło w nim ciepło i dobro, obdarzając mnie sympatią i wsparciem. Kiedy starszyzna zaproponowała mi stanowisko Piątego Kazekage, dojrzał on w tym szansę udowodnienia sobie i innym, iż potrafi uczynić wiele dobrego, zadbać nie tylko o siebie, ale i o innych, wykazać się poświęceniem i hartem ducha dla godnej sprawy. Dzięki tej niezłomnej postawie zacząłem zyskiwać powoli uznanie i prostych shinobi piasku. Niestety, nie było mu dane osiągnąć swój nowy życiowy cel, bowiem szybko Suna-Gakure padła ofiarą agresji tajemniczej organizacji Akatsuki, która pragnęła demona ukrytego w mnie. Młody Kazekage, walcząc w obronie wioski został zmuszony do poświęcenia siebie dla bezpieczeństwa innych, wpadając w ręce Akatsuki, które pozbawiło go Shukaku.

Nie można kopiować jak ja to zrobiłem,tylko ja to mogę xD Oceniajcie.


Imię:Sabaku no Gaara
Pochodzenie:Kazekage Kraju Wiatru
Klan:Akasuna
Siła:Max
Zręczność:Max
Wytrzymałość:Max
Celność:Max
Życie:1.000
Kekkei Genkai:Chakaruna(3poziom)
Kontrola Chakry:Max
   
Jutsu Opanowane

Wszytkie

Demon:Shukaku

Bramy: 1,2,3,4,5,6,7,8.
Cs:1,2.
Pieczęcie 1 ręką.

Jutsu Ćwiczone

Żadne

Chakra:10.000

Ekwipunek:
-55 kunai
-10 shuriken
-Nieskończoność hyu w Nieskończenie długim sejfie.
-100 lalek
-Lalka Hiruko
-Sandaime Kazekage
-Raijin
-Rękawiczki z ochroniaczami(para)
-Gurda z piachem

Organizacja:--




http://img413.imageshack.us/img413/2973/mowicogaagh6.gif
"Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości" - Terry Pratchett
http://www.otofotki.pl/obrazki/hjln299024443d.gif Piszę poprawnie po polsku.

W Google nie znajdziesz wszystkiego... , jest wiele rzeczy, których nie ma w Google,a te rzeczy istnieją.
Jednak używaj Google, a net będzie Ci służył.

http://img218.imageshack.us/img218/9403/bananul0.gif http://img220.imageshack.us/img220/3504/cswq3.png

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.star-wars-forum.pun.pl www.6teen.pun.pl www.corsairs.pun.pl www.narutoakatsuki.pun.pl www.amoursucre.pun.pl